sobota, 14 marca 2009

Kolega S. przesadził.


Moim zadniem przesadził. Ja rozumiem, że jury przesadziło z belką i rozumiem, że Gregor mógł mieć do nich pretensje! Ale na litość boską mógł powiedzieć co myśli na konferencji prasowej, czy bezpośrednio po konkursie jury. A nie pokazywać takie gesty. W innej dyscyplinie sportu zostałby prawdopodobnie ukarany! No ale oczywiście to są skoki narciarskie i "wielki" Gregor Schlierenzauer, więc tak! Chwalmy go za ten "wspaniały" gest jak to robi pan Szaranowicz razem z panem Kurzajewskim!! Żenada..

To tak jaby ktoś nie wiedział o co chodzi:

5 komentarzy:

  1. mial racje i dobrze zrobil :D mam troszke inne zdanie niz ty moja droga :D http://vicktoriamurawska.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. wiem czytałam haha :P zazwyczaj mamy inne zdanie jeśli chodzi o Gregora haha :P

    OdpowiedzUsuń
  3. a ja sie zgodze z Asią ;] dla siebie niech to zachowa albo pogada z nimi po kunkursie a nie zachowuje sie jak szczeniak :/

    J.

    OdpowiedzUsuń
  4. e tam, dobrze koleś zrobił.
    W sumie puknięcie palcem w łeb to nie to samo co gest Kozakiewicza ;-)

    Olka.

    OdpowiedzUsuń
  5. ja popre Gregora, bo nie jest pierwszy, który pokazał coś "jury" -p tak wogóle witam koleżankę Joanne ;D

    OdpowiedzUsuń